Przyjemność tekstu, rozkosz czytania

Posts tagged “Miłosz

Stos pokruszonych obrazów | czas od ściany do ściany

Posted on 01/04/2011

Dwa wiersze. Najpierw fragment nieco ograny, ale na początek kwietnia, jak myślę, w sam raz – pierwsza część Ziemi jałowej Eliota w tłumaczeniu Czesława Miłosza. Potem wiersz Tymoteusza Karpowicza Księga Eklesiastesa, bo chodzi mi ostatnio po głowie, też mam teraz czas od ściany do ściany, no i jakoś mi ze sobą współgrają.   I. Grzebanie umarłych (T. S. Eliot, Ziemia jałowa) Najokrutniejszy miesiąc to kwiecień. Wywodzi Z nieżywej ziemi łodygi bzu, miesza Pamięć i pożądanie, podnieca Gnuśne korzenie sypiąc ciepły deszcz. Zima nas otulała i kryła Ziemię śniegiem łaskawym, karmiła Maleńkie życie strawą suchych kłączy. Zaskoczyło nas lato, idąc nad Starnbergersee Rzęsistym deszczem. Chwila pod kolumnadą I wyszliśmy na blask słoneczny, do Hofgarten, Piliśmy kawę i rozmawiali godzinę. Bin gar keine Russin, stamm’ aus Litauen, echt…

Polska do wymiany

Posted on 11/08/2010

Skoro Marek Zaleski wyznał w swojej recenzji Polski do wymiany, że zalicza ją do grona książek najbardziej zasłużonych, zaraz obok opusów Brzozowskiego, Irzykowskiego czy Janion, i ja postanawiam szczerze przyznać: to Czapliński przekonał mnie (książkami, recenzjami, wykładami), że literatura wcale nie funkcjonuje w próżni, że nie jest oderwana od społeczeństwa, wręcz przeciwnie – że czynnie uczestniczy w budowaniu polskiej mentalności i ją monitoruje.   Najnowsza książka poznańskiego krytyka jest zapisem takiego właśnie monitoringu, zapisem – jak zwykle – wyjątkowo bogatym: zanim zacząłem lekturę, wydawało mi się, że trzymam rękę na literackim pulsie, w trakcie lektury okazało się jednak, że znów mam zaległości. Opowiadanie o przemianach polskiej prozy i jej bohaterów jest dla Czaplińskiego zaledwie pretekstem do socjologicznej analizy, w której okazuje się, że spory…